poniedziałek, 5 listopada 2012

Rozdział 18

Od wyjazdu Dagmary mineły już jakieś 3 tygodnie , chłopacy jak nie w studiu , to kręcili serial , a ja i Alex i Zuzą ( Iza pracowała ) umierałyśmy z nudów bo jak nie szkoła to siedziałyśmy w domu tylko to że musiałyśmy wyjść z pasami na spacer wyciągało nas na dwór .
Nadszedł pewny dzień kiedy pojechałyśmy z chłopakami do studia żeby być przy tym jak nagrywają swój najnowszy hit .
Alan był wkurzony na chłopaków bo im nie wychodziło :
- Panowie jeszcze raz , postarajcie się przecież to nie jest takie trudne – powiedział ze straszną pogardą w głosie
- Alan ma racje potraficie zaśpiewać to lepiej – zabrałam Alanowi mikrofon i oznajmiłam to im
- Aha tak kochanie to chodzi tu i zaśpiewaj za nas – zaproponował Logan
- A wiesz co , zaśpiewam żeby wam udowodnić że się da . Alan mogę spojrzałam na faceta z proszoncą miną
-zgodził się bez żadnych skrupułów
Weszłam do studia , chłopacy wyszli , założyłam słuchawki i zaczełam śpiewać :
Love me, love me, say gonna love me
I know you’re ready to go
I-I-I’m ready to go
Jaw drop, hearts stops, we eye lock
I must be dreamin’, don’t hit the alarm clock
Under the light, comin’ alive, she’s ‘’thriller’’ tonight
One dance – two dance – is not enough
You got the glow in the dark, so I’m not giving up
I’m reading your mind
You know I’m a psychic
Why you tryin’ to hide it, hide it?”
Odłożyłam słuchawki i czekałam na reakcje chłopaków , rozmawiali oni strasznie dłuuugo . Aż nagle doczekałam się . wszyscy krzykneli ” WYSTĄPISZ Z NAMI NA NASZYM KONCERCIE ZA DWA DNI „
- CO ?!?!
- tak , Jagoda masz świetny głos i wystąpisz razem z BTR na najbliższym koncercie
- Nie wierzyłam w to co powiedzieli chłopacy i Alan – moje zdziwienie i zamyślenie przerwał Alena
- Jagoda wyjdzi tu do mnie i wpuść chłopaków żeby oni na koncercie mogli dorównać ci głosem .
- Kochanie czemu nie mówiłaś że masz taki głos ? – zapytał zdumiony Logan
- Bo ja sama nie wiedziałam
- No dobra później pogadać bo oni idą ćwiczyć – zdenerwował się Alan
Logan pocałował mnie w policzek i wszedł nagrywać dalej .
Do samego koncertu uczyłam się piosenek żeby nauczyć się perfekcyjnie do soboty .

Nadszedł dzień koncertu mieliśmy zagrać w”STAR” to znajdowało się praktycznie na samej plaży wystarczyło przejść przez ulicę .
Byłam strasznie zdenerwowana , już poprostu nie mogłam nie lubiałam śpiweać przed ludzmi …
A tu koncert na 40 0000 osób . Myślałam że zwarjuj nawet słuchanie muzyki nie pomagało .
- Jak tam zdenerwowana ? Zapytała Alex
- Bardzo
- Nie przejmuj się będzie dobrze – I przytuliła mnie . – Mam dla ciebie herbate na rozgrzanie gardała , przed śpiewaniem
- Alex jesteś kochana , ale ja i tak nie dam rady zaspiewać
- Dasz , dasz tylko się tym tak nie zadręczaj …. Ja idę jeszcze do Jamesa bo czeka na mnie
- Ok , dziekuje za herbatę
Im było bliżej tym bardziej się bałam , występu .
- Jagoda i jak się czujesz przed pierwszym koncertem ? – zapytał Logan wchodzą do pomieszczenia gdzie śedziałam
- Źle ! Logan ja nie dam rady ! – oznajmiłam
- Dasz . A żeby było ci lepiej to choć na balkon a nie tak sama tu siedzisz
Zgodziłam się i wyszłam z nim nie bylo nikogo , co było bardzo dziwne , ale przynajmiej mogliśmy pobyć sam na sam co jest nowością .
- Kochanie jak tu pięknie …..
- Wiem dlatego chcialem żebyś tu przyszłam i na chwile zapomniała o tym wszystkim co się dzieje .
- Dziękuje ci .
Zbliżył się do mnie i złożył namiętny pocałunek na mych ustach
- Ej w zakochani będziecie mieli piękne zdjęcie – Powiedział Carlos stojąc z aparatem
- Carlos , kretynie idzi się zajmij żoną a nie nam tu przeszkadzasz …..
- To moja kochana żona kazała wam zrobić foto jak się calujecie
- DObra Carlos wynocha ! Chcemy pobyć sami – Zdenerwował się Logan
****
Koncert się zaczoł chłopacy zaśpiewali już : Elevate, Time of our life, The city is ours, No idea ,If I ruled the world,Halfway there ,nvisible ,Boyfriend ,Cover girl . Nadszedł czas na piosenkę
Worldwide wktórej ja miałam zaśpiewać , zanim weszłam na scene usłyszalam zapowieć chłopaków
- Teraz będzie piosenka Worldwide ,ale nie zaśpiewamy jej sami – Carlos
- Zaśpiewamy ją z bardzo ważną dla jednego z nas – James
- Nie bodzcie dla nije zbyt krytyczni bo to jej pierwszy raz – Kendall
- Kochanie chodzi do nas – Logan i sojrzał na mnie a ja mialam nogi jak z waty ale wyszłam .
Zanlazłam sie na scenie byłot mnustwo ludzi skierowanych prosto na mnie .
Ale podeszlam do Logana a ten mnie przytulił i pocałował w czoło . Zanim zaczelismy śpiewać chłopacy jeszcze przez 3 min. rozmawiali z fanami .
Rozbrzmiała muzyka James zaczoł swoją kwestie , poźniej Carlos ja byłam trzecia kiedy doszło do mnie zamarłam nie mogłam nic powiedzieć
- Ja …. ja ….. przepraszam i ze łzami w oczach zeszłam ze sceny i wybiegam z budynku tylnim wyjściem
- Jagoda …. – krzykonł Logan i pobiegł za mną
( chłopacy śpiewali dalej )
Przebiegłam przez ulicę , za sobą uslyszałam głos Logan jedna nie chciałam sie obrócić . Ale w jednej chwili uslyszalam pisk opn , kiedy się obróciłam zobaczyłam Logan leżacego na jezdni i ruszającego się w jednej chwili poczułam jak coś pekło we mnie bez wachnia podbiegłam do niego .
Z budynku też wyszła reszta zespołu i gdy to zobaczyli zamarli ze strachu .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz