Święta coraz bliżej .
Miasto było już ładnie po przystrajane na święta , każdy dom , każde drzewko i każda ulica . U nas w domu też cały czas , coś się działo . Wszystkie dziewczyny przygotowywały kolację wigilijną ( tylko nie Kara bo ona musiała wrócić do Polski na święta ) chłopacy mieli za zadanie przystroić dom więc cały czas biegali z góry na dól i najczęściej przy tym marudzili .
*
Dzień przed wigilią rodzice mieli przyjechać jutro rano , więc z dziewczynami chciałyśmy mieć już wszystko przygotowane . Więc cista i potrawy które robi się najdłużej były jeż przygotowane .
- Dziewczyny , chodzicie tu ! - usłyszałyśmy wołanie chłopaków z holu
- No już , chwila . - odpowiedziała Izaka
- No ale szybko !
- Już , już - wyszłyśmy z kuchni i udałyśmy się w miejsce wskazane przez chłopaków
Gdy weszłyśmy , naszym oczom ukazało się coś niesamowitego , praktycznie cały dom był " zrobiony na świątecznie " , w salonie stała wielka choinka i no oczywiście nie mogło zabraknąć jemioły .
- I jak podoba się ? - spytał Kendall
- Jest przepięknie - odparła Alex
Jeszcze chwile się tym napawałyśmy i wróciłyśmy do przygotowania potraw . Oczywiście siedziałyśmy w kuchni jeszcze długo i długo , ale trzeba było .
* Chłopacy w salonie *
- Ej ile one mogą jeszcze siedzieć w tej kuchni - jęczał Kendall
- Znając je będą tam siedzieć do nocy - odezwał się Carlos
- jest ich tam 5 , i praktycznie cały tydzień tam siedzą , więc trzeba coś z tym zrobić - wtrącił się Logan
- No to co bierzemy sprawy w swoje ręce - zaproponował James
- Tak - krzyknęli wszyscy razem i udali się do kuchni .
*Jagoda*
- Iza pomóc ci z tym barszczem - spytałam i w tej chwili do kuchni weszli chłopacy z dziwnymi uśmieszkami .
- A co to za wyszczerz ? - spytała Alex
- Uuuu ... ja wiem , czegoś chcą odezwała się Daga
- A więc słuchamy panów - zaczęłam
- A więc ..... KONIEC NA DZISIAJ TYCH PRZYGOTOWAŃ ! - krzyknęli równocześnie
- No chyba nie odpowiedziała Iza
- Jak To nie podziałało , to pora na plan B - oznajmił Kendzio
Każdy z chłopaków podszedł do swojej dziewczyny i wyniósł ją do salonu , a przy drzwiach do kuchni stanęli James i Carlos i nie chcieli nas tam wpuścić
- A więc moje panie oglądamy film - oświadczył z złośliwym uśmiechem Logan , włączając telewizor i siadając na sofie .
Jeszcze kilka razy z dziewczynami próbowałyśmy się dostać do kuchni , ale na marne więc cały czas siedziałyśmy w salonie i oglądaliśmy różne filmy .
***
Po 22 już wszyscy byli tak znudzeni tym , że nawet nie wiedzieliśmy jaki film oglądamy . Przynajmniej Daga wyrwałaś się z domu , bo chciała spędzić dzień z Niallem
- Jagoda , chodzi na górę - jęczał Logan
- Chciałeś oglądać , więc oglądaj - dopowiedziałam znudzona
- No chodzi - zaczął całować mnie po szyli
- No nie chyba że mnie zaniesiesz - odpowiedziałam wrednie
- No dobrze - bez żadnego wachania , wstał i zaniósł mnie na górę
- A w dokąd - spytał Kendall
- do siebie - odpowiedział Logan
- Tylko wiecie , zabezpieczcie się - powiedział ze śmiechem Carlos
- Odwal się ty zboczeńcu ! - krzyknęłam
Po całym pokoju porozstawiane świeczki, na
łóżku płatki róż. Było tak magicznie...
-Wszystko dla Ciebie kochanie -powiedział
-Dla mnie??-spytałam wytrzeszczając na niego oczy
-Tak księżniczko-szepnął i pocałował mnie namiętnie w usta. Długo nie mogliśmy
się od siebie oderwać. Całował tak delikatnie jakby bał się skrzywdzić mnie
zwykłym pocałunkiem. Powoli położył swoje dłonie na moje biodra. Zjechał trochę
niżej i chwycił za tyłek. Mruknęłam cicho, jemu to się chyba spodobało bo lekko
ścisnął moje pośladki. Uwiesiłam ręce na jego szyi i delektowałam się każdym
pocałunkiem. Carlos zjechał trochę niżej muskając moją jeszcze mokrą szyje.
Cichy jęk wyrwał się z mojego gardła gdy poczułam jego język na skórze moich
ramion.
-Kocham Cię-szepnął, podniósł mnie do
góry i położył na łóżku
-Ja Ciebie też-odszepnęłam oplatając go nogami. Długo nie trwało aż zaczął
ściągać swoją bluzkę. Jego nagi tors zaczął przyprawiać mnie o dreszcze.
Leciutko pocałował mnie w usta a jego ręce powędrowały pod moją koszulę . Poczułam
jego gorącą dłoń na moim brzuchu, lekko głaskał opuszkami palców mój brzuch, dalej
nie odrywając się od moich ust
-Logan-cicho jęknęłam gdy zrzucił moje ubranie na podłogę jego czekoladowe oczy
dokładnie lustrowały moje nagie ciało
-Jesteś taka piękna-szepnął. Uśmiechnęłam
sie leciutko .
Kiedy brunet zaczął całować mój
brzuch cicho jęłam przymykając oczy.
- Jeśli nie chcesz nie zmuszam cie... - powiedział cicho.
-...bardzo tego chce - dodałam i usłyszałam śmiech Logana Pocałował mnie
jeszcze raz w brzuch głaskając mnie po udach.
- Mam nadzieje że kiedyś będziemy mieli dzieci - po tych słowach poczułam atak
motyli.
-Chciałabym-szepnęłam i zacisnęłam oczy
gdy Logan zaczął całować mnie po udach
-Nie bój się..nigdy Cię nie skrzywdzę-powiedział powracając na moje wargi, moje
dłonie gładziły jego niesamowicie umięśniony tors, zjechałam niżej na jego
pasek i rozpięłam go . Był już tylko w samych bokserkach. Pocałował mnie
jeszcze raz zanim zabrał się za ściągniecie ostatniej części garderoby. Trochę
się obawiając spojrzałam w jego oczach które mnie uspokoiły.
-Pamiętaj nigdy Cię nie skrzywdzę-powiedział i położył się na mnie.
-D..do..dobrze-powiedziałam jąkając się potwornie, nagle oczy zaszły mi mgłą
gdy poczułam go w sobie
-I jak??-spytał tkwiąc w bezruchu jakby czekał na "nie" z mojej
strony wycofać się i przytulić mnie albo na "tak" i kontynuować te
ognisko między nami.
- Jest... świetnie - jęknęłam oddychając głęboko. Chłopak z uśmiechem zaczął
trochę przyśpieszać. Było mi tak dobrze... Logan był świetny i delikatny.
Złączył nasze wargi i wsunął się głębiej jęknęłam przeciągle
-Nigdy Cię nie skrzywdzę kochanie -powiedział, i przyspieszył sapiąc, wbiłam mu
paznokcie w plecy, pod wpływem nacisku moich paznokci na jego plecy, chłopak
położył się na mnie całkowicie, przytuliłam go mocno a on zaczął muskać moją
szyję. Wiedziałam że zostaną mu po tym ślady ale najwyraźniej się tym nie
przejmował. Liczyliśmy się tylko my... tak bardzo go kocham <3
Następnego dnia obudziliśmy się wtuleni w siebie , oczywiście nasze napawanie nie potrwało długo bo do pokoju wpadła Iza z informacją że trzeba jechać po rodziców na lotnisko , ale wiedziałam że trzeba było skończyć wszystko do wigilii więc wysłałam Logan żeby po nich pojechał . Z resztą nie tylko on bo reszta chłopaków też pojechała po swoich , bo nie wiem jakim cudem ale byla już godzina 14 !
Ubrałam się szybko i zeszłam pomóc dziewczyną w kuchni
- I jak noc ? - spytała Alex , kiedy weszłam do kuchni
- A dobrze , nawet bardzo . A czemu pytasz ?
- Bo wiesz na drugi raz jak będziecie się tak bawić to bądzicie ciszej , bo ludzie chcą spać - powiedziała ze śmiechem , i reszta dziewczyn zaczęła się śmiać
- No wiecie co chamscy jesteście - dopowiedziałam
A więc kończyliśmy kolację , chłopacy , przywieśli rodziców z lotniska i że była już godzina 17 to wszyscy poszli się już uszykować .
Ja wzięłam swoją nawą sukienkę i poszłam do łazienki , ubrałam się , pomalowałam i ułożyłam włosy . Za mną od razu wszedł Logan , który się przebrał w garnitur .
- ślicznie wyglądasz skarbie - powiedział , całując mnie
- dziękuje - odpowiedziałam .
Zeszliśmy na dół , bo już chcieli zaczynać .
Było tak , jak zawsze tylko pomineliśmy część modlitwy ze względu ma chłopaków i ich rodziców , wszyscy złożyliśmy sobie na wzajem życzenia . Zjedliśmy i oczywiście najlepsza część z dzieciństwa czyli prezenty , dostałam kosmetyki , zegarek , perfum , oczywiście zdjęcie z pobytu w LA ( od Dagi)
karnety do spa , i słoty łańcuszek z sercem . I inne naprawdę świetne prezenty , Dziewczyny podostawały podobnie . Chłopacy dostali prawie do każdego rodzica jakiś alkohol więc znjac ich trochę im będzie odbijać .
**************************************
Dziękuję ze komentarze , nie które krytyczne ale ja nie mam nic do tego bo każdy wyraża swoją opinię . Mam nadzieję , że teraz jest lepiej z błędami .
Wiem że miał być wcześniej ale nie miałam jak dodać , mam nadzieję że następny bedzię szybciej ...
Eeee... Powiem tyle: to CHORE. x.x Ile masz lat? Czy na serio masz takie "napięcie seksualne", że musisz się w ten sposób wyżyć?
OdpowiedzUsuńJa lubię Logana najbardziej i to bardzo mnie zdenerwowało. Ale jakbyś o innych tak napisała, też bym się ostro wnerwiła. Czy ty mądra jesteś? x.x
Podpiszę się ;)[Może i mnie znajdziesz i zauważysz lekką (czyt. WIELKĄ) różnicę.]
RosAlice :*
A i z błędami źle, siostrzyczko ;*
OdpowiedzUsuńUkończ podstawówkę, potem pomyśl o blogu. NORMALNYM blogu. Która ty jesteś klasa, co? x.x
Możesz być pewna/pewny, że ukończyła podstawówke i nie masz się co o to martwić. Dziewczyna się odważyła mimo wszystko pisać te opowiadania, więc daj jej spokój.
Usuń- Alex
Nie mam pojęcia o czym ty myślisz, ale biorąc pod uwagę błędy jest na to stanowczo za wcześnie. Ortografia i interpunkcja nie bolą, a zdecydowanie ułatwiają życie.
OdpowiedzUsuńLudzie sami się ogarnijcie! Na wielu blogach są takie sceny i jakoś nikt nie ma problemu! Błędy każdemu się zdarzają... jeśli Anonimy są takie mądre to zapraszam do pisania własnych opowiadań i zobaczymy czy będą błyszczeć inteligencją i mądrością. Jej sprawa o czym ma bloga, z kim i co tam pisze! Nie podoba sie, nie czytajcie. Zmuszamy was? Nie!
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się nimi bo nie warto... twoje rozdziały są świetne ^^
Podpisałam się, mądralo. W moim blogu nikt z nikim nie uprawia SEKSU. Nawet nie chodzą ze sobą. Jakie dziecko wymyśla takie rzeczy? Ten blog powinien od razu być + 18, co? x.x I zgadzam się z jednym anonimem. Że ortografia i interpunkcja nie bolą. A przynajmniej samosprawdzający program.
UsuńNie wiem z czego robisz taki problem... jeśli nie lubisz albo na Biologii jeszcze nie przerabialiście takich strasznych rzeczy to nie czytaj. Każdemu się zdarza wpadka ortograficzna... chociaż po tobie widać że urodziłaś się z darem idealnej pisowni. Gratuluje ci
UsuńNie mam już problemu co do interpunkcji i ortografii. Ani do gramatyki. Ale takie rzeczy się nie daje do Internetu. Nie piszę już o sobie, ale jakieś 9-latki wejdą tu i co? Trochę trzeba pomyśleć kto jest czytelnikiem. A na biologii nie takie rzeczy przerabialiśmy. Myślisz, że co? Mam 12 lat? Yhy, jestem dużo starsza. Wiem wiele na ten temat rzeczy. A ta notka nie tylko mnie uraziła.
UsuńNie tylko ciebie ale tylko ty robisz takie problemy. Po twoim zachowaniu mam wrażenie że 12 lat to trochę za dużo dla ciebie... starsza jesteś? Ooooo słodkie ^^ Jakoś mało mnie to obchodzi. Jeśli nie widzisz potrzeby czytania, tym bardziej nie chcesz czytać tego bloga to zrób przysługę mi, jej, światu i skończ przeżywać
UsuńAnonimku,a ile?? 12 i pół?? ;) strasznie starsza... Tak wiesz wiele na temat tych rzeczy?? To się podziel..a jak ci się coś tu nie podoba to klikasz krzyżyk czerwony i nie wracasz..Proste
Usuńyoł yoł yoł what up?! co tu się wyprawia ludzie? ładnie tak jechac po ludziach ludzie? a zamieńcie się miejscami z nią, fajnie by to było? wszyscy hura bura na nią bo napisała scene z seksem! o matko boska do aresztu! dzwonić po gliny! chwila spokojnie ludzie -.- blogi sa po to by pisac w nich co się chce (jest limit oczywiście xD) ale ja w tym nic nie widze ... no seks jak seks. ile takich blogów czytałam już? to pewnie takich nie czytaliście skoro tak naskakujecie na nią. dajcie dziewczynie spokój, miejscie troche godnośći w sb -.-
UsuńO ja pierdziele ! Ludzie ! Co wy się kurna w klasztorze urodziliście??!! Co wy chcecie???! Rozdział jest świetny dziewczyna dojrzała do opisywania takich scen,ale ona nie napisała,że pieprzył ją jak ostatnią dziwkę.. Lub gorzej typu,że ona nie wiem krzyczy do Logana : Ruchaj mnie mocniej...No to ludzie Anonimowi ogarnijcie się,powtórzę ona dojrzała do takich scen,a jak widać ci co krytykują są baaardzo niedojrzali i nawet jak nie ma par w co po NIEKTÓRYCH opowiadaniach mówię tu o "RosAlice :* " nie ma par... OKej może od razu wyślijmy się do klasztoru..Jezu..to jak ten CUDOWNY blog miał mieć od razy opinie +18..to mój powinien mieć miano 50 Twarzy Grey'a lub gorzej?? Bo nie wiem u mnie takie sceny były..i to dwa razy! I będą ! Idę gnić w piekle :'( Kochana nie przejmuj się tymi Anonimowymi kozakami w necie z planety Świrus tylko twórz dalej,a nie przejmuj się :) wiele ludzi ma dysleksje,a masz bardzo dużo odwagi,za co Cię podziwiam,że założyłaś takiego cudownego bloga :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, jest Super. :D A wy pewnie byście bardziej pikantnie "ruchali" ^^ Dla mnie jest idealnie i wgl. Super Blog !!!! :D:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.T.
Julia Kaliszewska ja Cie popieram. I powalila mnie kwesta czy urodzili sie w klasztorze!:D Co do rozdzialu to fajny, czekam na nastepne.:)
OdpowiedzUsuń